To, że majtki majtkom nierówne to obecnie truizm.  Nie ma jednego uniwersalnego typu bielizny, który odpowiada wszystkim kobietom. Istnieją więc fanki stringów, fig, są kobiety, które preferują modele typowo sportowe. Poszczególne modele różnią się efektem wizualnym, jaki zapewniają, komfortem noszenia oraz wrażeniem, jakie odczuwają noszące je kobiety.
Statystyki i badania opinii pokazują, że kobiety rzadko są zadowolone z kształtu i kondycji swoich pośladków. Jednocześnie jest to ta część ciała, która często przyciąga spojrzenia płci przeciwnej. Z pomocą pospieszają wówczas producenci bielizny… Majtki bowiem nie tylko mają eksponować kobiece atuty. Stoi przed nimi bardzo poważne zadanie maskowania ewentualnych mankamentów. Za pomocą dobrze dobranych majrek można korygować kształt pupy i dbać o nią tak, by była jędrna i krągła… lub przynajmniej na taką wyglądała.
Dobrze dobrana bielizna nie zastąpi oczywiście ćwiczeń, dobrych kosmetyków ujędrniających i antycellulitowych, zdrowej diety… Te wszystkie kwestie działają na korzyść naszego ciała. Niewątpliwie jednak dopasowane do naszej figury majtki pomogą w tej trudnej batalii. Choć trendy panujące w modzie bieliźniarskiej zmieniają się jak w kalejdoskopie, niezmienne są podstawowe funkcje majtek: estetyczna, ochronna przed zimnem i zabrudzeniami oraz właśnie modelowanie sylwetki.
Najbardziej uniwersalny model, w którym dobrze prezentuje się większość kobiet to figi. Dość popularnym jest ostatnio model z podwyższonym stanem, który maskuje większość niedoskonałości dokuczających kobietom, a przy tym doskonale nadaje się do noszenia zarówno na co dzień, jak i pod wyjściowymi kreacjami. To dość istotne, by zwrócić na to uwagę, ponieważ klasyczne figi z wypukłymi szwami pod obcisłą sukienką wyraźnie zaznaczą swoją linię. Warto rozważyć także zakup majtek o kroju bokserkowym; korzystnie wygląda w nich niemal każda kobieca pupa, aczkolwiek nie są dobrym pomysłem jako bielizna pod cienkie i obcisłe sukienki. Istnieje ryzyko, że linia bielizny będzie widoczna dla osób postronnych.
Bielizna, która odkrywa najwięcej to stringi oraz francuskie szorty. To propozycje dla kobiet zgrabniejszych. Kobiety, mające zastrzeżenia do jędrności swojej pupy, powinny z nich zrezygnować. Odsłaniają one bowiem najwięcej, a ze względu na swoją specyficzną budowę nie są w stanie utrzymać pupy w górze, nie poprawią jej kształtu i nie wymodelują ciała w żaden sposób. Francuskie szorty natomiast odsłaniają połowę pośladków, z tego też względu są doskonałe tylko w przypadku odpowiedniej figury. Oba modele nie zamaskują niedoskonałości figury, bezlitośnie natomiast uwypuklą każdy niepożądany detal.
Dzięki odpowiednio dobranej bieliźnie każda kobieta może pokochać swoje pośladki, nawet jeśli ma zastrzeżenia co do tej części swego ciała. Na dłuższą metę pielęgnacja, zwłaszcza peeling i ujędrnianie, oraz ćwiczenia napinające i kształtujące mięśnie jest nie do przecenienia. Warto, tym bardziej, że większość tego typu aktywności można wykonywać nawet w trakcie codziennych obowiązków.